otwórz widżet facebooka

"A mój pradziadek był generałem..."

Dodano 01 sierpnia 2011, wpis archiwalny

30 lipca w Jaszkowie pojawił się sam Napoleon Bonaparte – jedyny oficjalny polski sobowtór słynnego Cesarza w asyście swego adiutanta (w tę rolę wcielił się Tomasz Klauza, właściciel jedynego w Polsce Muzeum Wojen Napoleońskich w Witaszycach). Wraz z głównym bohaterem imprezy – Antonim Chłapowskim (właścicielem obiektu),  potomkiem generała Dezyderego Chłapowskiego wjechali oni bryczką na stadion, gdzie rozpoczęła się oficjalna część imprezy. O pracach nad projektem opowiedział Starosta Jarociński Mikołaj Szymczak, a po nim na Śremskiej Ziemi gości powitał Wicestarosta Śremski Daniel Cicharski. Postać generała Dezyderego Chłapowskiego przybliżył jego praprawnuk Antoni Chłapowski. Wspomniał m.in. o jego pracowitości i harcie ducha.

Dalsza część imprezy – ze względu na odbywające się jednocześnie w Centrum Hipiki Mistrzostwa Europy Pony - przeniosła się w inną część obiektu. Tam uczestników czekał quiz sprawdzający wiedzę ze Szlaku Napoleońskiego w Wielkopolsce oraz prelekcje o najciekawszych miejscach w poszczególnych powiatach związanych z epoką wielkiego Cesarza i poczęstunek. Zanim jednak do tego doszło o tym jak został sobowtórem Napoleona opowiedział Waldemar Żyra. Jego przygoda w tym zakresie rozpoczęła się podczas jednej z podróży, jaką odbył do Chin w 1999 r. - Byłem tam na tourne z Orkiestrą Koncertową, gdy przebraliśmy się przed jednym z koncertów w mundury Księstwa Warszawskiego, Chińczyk który był naszym przewodnikiem i tłumaczem spojrzał na mnie i krzyknął „Napoleon”. Od tamtej pory przez dwa tygodnie zwracał się do mnie „Napoleon” – wspominał Waldemar Żyra. Potem uszył sobie mundur Napoleona wzorowany z obrazów epoki i pojechał na II Ogólnopolski Festiwal Sobowtórów w Lublinie. Tam na 106 sobowtórów w kategorii „polityk” zdobył III miejsce. Teraz można spotkać go na różnych imprezach związanych z epoką napoleońską.

Później o ciekawostkach na szlaku opowiedzieli: Zbigniew Szmidt, (krajoznawca, autor wielu książek o ciekawych miejscach Wielkopolsce), Tomasz Klauza, Lidia Gniotowska (historyk, pracownik muzeum w Koszutach), Zdzisław Moliński (kustosz Zamku w Rydzynie), Tomasz Jąder (nauczyciel, zapalony turysta i miłośnik historii, niestrudzony przewodnik po atrakcjach Powiatu Kościańskiego), Janusz Sikora (Wicestarosta Gostyński, pasjonat historii) i  Michał Listwoń (na co dzień kierownik Biura Promocji i Rozwoju Powiatu Gostyńskiego, z wykształcenia historyk, ale przede wszystkim miłośnik lokalnych tradycji)

Zwieńczeniem imprezy były podziękowania ze strony Starosty Jarocińskiego i Wicestarosty Śremskiego dla wszystkich, którzy mimo niepogody wzięli udział w imprezie.

 

×